Man on the edge... Powinienem wogóle pominąć ten utwór, jako, że cenzura nie przepuszcza inwektyw, ale cóż... W sumie jak powiem, że piosenka jest z najgorszej płyty IM, to powinno wystarczyć... Trzyma poziom całej płyty.
Aces High- powrót do klasycznego grania. Szybka, dynamiczna, aż czuje się, że jest się w powietrzu i strzela do wrogich jednostek. Ale dziwnie brzmi w grze, która z lataniem nie ma nic wspólnego. Mimo to słuszny wybór.
The Evil that Man Do- jeden z lepszych utworków i jakże pasujący do klimatu gry. Posłuchajcie a nie pożałujecie.
Wasted Years- kolejny szybki kawałek dobry do rozwałki i tyle.
Powerslave- nie przepadam za tym utworem, choć nie przeczę, że jest świetny. Jednak umieszczenie go w grze mi zbytnio nie pasuje... Do tak dynamicznej gry jak ED HUNTER nie pasują mi utwory epickie, przejmujące... Krótko mówiąc- pudło.
Hallowed Be Thy Name- dziwny tytuł, nie? Akurat dla ludzi posądzających IM o satanizm. Znaczy on dokładnie „Święć się imie Twoje”, co jak chyba wiemy jest odniesieniem do Biblii. Ten utwór też przejmuje, ale w innym stopniu niż Powerslave. I to mi pasuje- buduje nastrój. Trafna decyzja.
Run to the Hills- przemilczę rozpisywanie się na temat tego tytułu. Powiem tylko, że jestem na tak.
The Clansman- no i dochodzimy do nowego utworku (przynajmniej gdy gra wychodziła). Chyba jeden z lepszych jakie powstały za czasów Bayleya. Początkowo bardzo spokojny rytm nabiera tempa i buduje klimat (najpierw przygotowania do walki, a potem już samego starcia). Należy nadmienić, że utwór oparty jest na przygodach Bravehearta- Williama Wallece'a. Nawet na singlu Eddie jest tak ubrany i ma podobnie umalowaną twarz.
Phantom of the opera- I znów pierwsza płyta IM. Bardzo ciekawy utworek z melodyjnym wokalem Paula Di'Anno i szybkim rytmem gitarowym. Swoją drogą posłuchajcie tego i powiedzcie jak można tak szybko grać gitarę rytmiczną?
Killers- tytułowa kompozycja płyty numer 2. Fragment tekstu można by przerobić na piosenkę polityczną („Miller behind you”). Poza tym popisy Clive Burre'a na garach i Harrisa na basie. Pasi? Mi tak. Przeszedł.
Stranger in a Strange Land- trudno mi powiedzieć coś węcej o utworze, gdyż za słabo go znam. Ale właśnie wrzuciłem go do odtwarzania i jest b. Fajny. A jako, że pochodzi z Somwhere in Time, to wyraźnie słychać w nim klawisze (cała SiT jest nagrana z udziałem klawiszy). Utwór przyciężkawy, ale pasujący do gry. No i opowiada o obcym w obcym miejscu, a taki jest Eddie w ED HUNTER.
Tailgunner- na No Prayer jest pierwszy, a tu wylądował ostatni. W sumie wydaje mi się ten wybór lekko od czapy, gdyż można było wrzucić tu dziesięć tysięcy innych utworów, a nie średniawego Tailgunnera. Ja bym proponował raczej Holy Smoke (jeśli zostać przy tej płycie) lub Drifter. Ale jeszcze ujdzie.
Czas na małą refleksję. Trudno jest narzekać na EMI czy IM za dobór ścieżek, gdyż zostały wybrane przez fanów w specjalnej ankiecie. Dlatego dziwi mnie wybór kilku piosenek, ale trudno- było minęło. W sumie nie można na ten soundtrack narzekać. Zwłaszcza, że IM to IM i basta. Fani na pewno zrozumieją.
CARMAGEDDON 2: CARPOCALYPSE NOW - 2000
W produkcji SCI dane nam będzie usłyszeć mniej, bo tylko 4 kawałki, ale to i tak nieźle wydębić od EMI licencję na ich użycie. Tym razem usłyszymy:
1. The Trooper
2. Aces High
3. Man on the Edge
4. Be Quick or be Dead
I w sumie na tym się kończy opis tej ścieżki. Wszystkie utwory były opisane wyżej. Chociaż do klimatu Carmageddon nie pasuje mi Man on The Edge. Tyle moge napisać.
SERIA TONY HAWK'S PRO SKATER
Czemu seria? Kawałek IM pojawił się tylko w THPS4 i był to Number of the Beast (dobry wybór), ale da się wrzucić kawałki do THPS3. Wystarczy podmienić pliki w jednym z podfolderów. Tym sposobem wyciągnąłem z gry ACE OF SPADES a wrzuciłem kilka piosenek IM. Nie ma to jak Blood Brothers w menu :D
GTA: VICE CITY - 2003
Nie, wcale nie mówię tu o radiu mp3. Tu jawi nam się stacja V-ROCK, która serwuje nam kilka świetnych zespołów, w tym Iron Maiden i „2 minutes to midnight”. Opis również wyżej. Zaskoczyło mnie to szczerze mówiąc.
CIEKAWOSTKI:
-słuchając stacji V-ROCK usłyszymy rozmowę telefoniczną, w której prowadzący zastanawia się, czy maskotką „Dziewicy” jest piesek. W tym momencie słuchacz odpowiada, ze nie piesek, a Eddie.
-Popatrzcie na logo V-ROCK. Pisane jest czcionką IM.
-Podobnie napis na studiu nagraniowym LOVE FIST.
-Na jednej z wystaw można zobaczyć okładkę do singla Fear of the Dark (Eddie ucharakteryzowany na Harrisa i z basem w ręku).
I na tym kończy się mój przegląd. Jeśli jeszcze gdzieś pojawiły się kawałki Iron Maidne, to dajcie znać na
[email protected] . A po więcej informacji na temat samego zespołu i nie tylko zapraszam na www.sanktuarium.org (oficjalny polski fan-klub) i oczywiście www.ironmaiden.com. BTW: Do zobaczenia 29.05.2005 w Chorzowie na koncercie.