ZAPOWIEDŹ [PC] - Lula 3D
SS-NG #28 LUTY 2005






Kamil "Iwan" Iwanowicz
PRODUCENT: NuClearVision  WYDAWCA: CDV Softare  GATUNEK: przygodowa  WWW   CENA:   -
    Kiedy FAR CRY na high detalach może służyć za matrycę do pocztówek, człon „3D” w tytule nie powoduje już u nikogo większych emocji. Jest on najczęściej używany, gdy starą, dwuwymiarową grę upycha się w trójwymiar. Dodać należy, że taka „operacja” wrzucenia starego tytułu w nowe szaty rzadko kiedy przynosi dobre rezultaty. Są oczywiście wyjątki, np. dla GTA skok w trzeci wymiar oznaczał małą rewolucję. Po drugiej stronie mogę postawić nowe WORMSy, które w nowym środowisku straciły większą część swojego uroku. Jednak co na to wszystko powie nasza tytułowa laska?
     Dzisiaj chyba większość Graczy kojarzy grę WET: THE SEXY EMPIRE. Nasza Lula- złotowłosa piękność z pokaźnymi... piersiami (konkurencja kłamie pisząc o oczach, mówię Wam) grała we wspomnianej grze pierwsze skrzypce. WET było przesiąknięte seksem i erotyzmem, przyciągnęło do siebie ogromną rzeszę męskiej części Graczy. Oprócz niespotykanego dotąd na taką skalę tematu (w grach), posiadała także całkiem spore pokłady czystej miodności, co pozwalało jej trzymać przed monitorem przez długie godziny. W końcu w jakiej innej produkcji mamy okazję wypromować początkującą gwiazdę filmów porno?

  


Fabuła od razu stawia przed nami konkretny cel. Na początku dowiadujemy się, że podczas kręcenia kolejnego filmu trzy koleżanki Luli zostają porwane przez nieznanych sprawców. Kamery zdołały jedynie zarejestrować kilku gości w kominiarkach, którzy dokonują porwania. Jedynym śladem okazuje się paczka zapałek upuszczona przez sprawców, na której widnieje adres jednego z klubów w San Fransisco. Jak widać, z kręcenia pornoli i tłuczenia kasiory w pornobiznesie tym razem nici. Fabuła wymusza jakąś większa przygodę, co też potwierdzają twórcy, Wbrew temu, co można było sądzić, LULA 3D nie będzie zwykłym WET przeniesionym w trzeci wymiar.

  


LULA 3D, według twórców będzie hybrydą gry akcji i przygodówki, a wszystko oczywiście okraszone humorem i erotyką. To już nie będzie prosta gierka, twórcy mają ambitny plan. Gra zostanie podzielona na 12 etapów, które rozgrywać się będą w wielu ciekawych miejscach. Odwiedzimy np. nocne kluby, czy wille, pobiegamy po górach, zawitamy także do San Francisco, czy Nowego Orleanu. Rozgrywka obfitować będzie w walki, w których Lula nie zawaha się użyć broni palnej. Oprócz czystej akcji spotkamy także dużo zagadek logicznych (możliwe, że w stylu dawnych przygodówek), a chodzą słuchy, że będziemy mieli okazję wziąć udział w wyścigach samochodów. Nie zabraknie również dialogów, które przeprowadzimy z ponad 50 NPCami. Mam nadzieję, że będą to ciekawe, przesiąknięte humorem i podtekstami rozmowy. Jakby tego było mało, Lula posiadać będzie bogatą garderobę ciuchów, które w różny sposób będą ukazywać jej wdzięki. Bohaterkę śledzić będziemy z widoku TPP, choć przełączenie w widok z pierwszej osoby także będzie możliwe.
Słów kilka należy się grafice, bo to kolejna z miejsca rzucająca się w oczy nowość. Jak już pisałem, tym razem mamy pełne 3D. Jak na razie nie jestem przekonany czy można z tego powodu być zadowolonym. Dostępne obrazki nie wyglądają zbyt powalająco. Wygląd otoczenia nie nastraja zbyt pozytywnie, to samo tyczy się bohaterki. Luli przydałoby się kilka sporych wiader polygonów, bo jak na razie to jej wygląd może jarać tylko dwunastolatków. Trochę nadziei dodał mi trailer przedstawiający Lulę robiącą striptiz „przy rurze”. Rzeczywiście było widać tam bardzo dobrą animację opartą na motion-capture. Zobaczymy, czy w kwestii grafiki coś ulegnie zmianie; być może w ruchu gra będzie prezentować się lepiej, niż na obrazkach. A jak na razie pocieszyć mogę posiadaczy słabszego sprzętu- nowa LULA nie będzie wymagać kompa-potwora. Acha, nie mogę nie wspomnieć, o opracowywanym przez twórców systemie o nazwie Balloons, dzięki któremu piersi bohaterki będą falować zgodnie z prawami fizyki. Ciekawe, czy skacząc będzie można sobie wybić zęba?

  


Premiery spodziewać się możemy w maju 2005 roku. Myśle, że nie ma co liczyć na cuda. Przy dobrych wiatrach możemy otrzymać naprawdę fajną przygodówkę, a jak będzie, to czas pokaże. A na koniec bonus ode mnie: dlaczego, jeśli w grze panna odgrywa bardzo dużą rolę, to nie wygląda tak, że trzeba zbierać szczękę z podłogi? Przy takim podejściu PCtowe laski będą do końca świata prać bieliznę tym konsolowym. Ale po co, gra i tak przecież się sprzeda, nie... ?

  


ZAPOWIEDŹ [PC] - Lula 3D
SS-NG #28 LUTY 2005